Słyszałem o definitywnym końcu kredytów walutowych, czy to prawda? Chodzi o to, że teraz aby taki dostać, trzeba zarabiać pieniądze w obcej walucie, czyli jeśli chcemy w euro, trzeba wykazać dochody w euro. Czy to prawda?
Słyszałem o definitywnym końcu kredytów walutowych, czy to prawda? Chodzi o to, że teraz aby taki dostać, trzeba zarabiać pieniądze w obcej walucie, czyli jeśli chcemy w euro, trzeba wykazać dochody w euro. Czy to prawda?
Szczerze mówiąc to nigdy nic nie wiadomo, ale na razie nie martw się na zapas, bo to nie koniec kredytów walutowych. Aczkolwiek trzeba korzystać póki można.
Andrzejek, co Ty za głupoty gadasz Gdzie tak można korzystać póki można?Teraz nie dostaniesz już kredytu walutowego jeśli nie masz zarobków w obcej walucie, więc nie gadaj pierdół ok?
Kredyty walutowe, a szczególnie kredyty hipoteczne w obcej walucie są i nadal pewnie będą, ale tak jak mówi Gimek - pod warunkiem, że zarabia się pieniądze (ma się dochody) w tej walucie w której ma być kredyt.
Dlaczego koniec z takimi kredytami?| przecież były są i bedą...tylko od klientów zależy czy chcą je pobrać czy też nie...ale jakoś nie wróże aby miało ich nie być ot tak po prostu...
Ale jest jakiś konkretny powód, dla którego te kredyty miałyby zostać zlikwidowane? Co zmienia zarabianie w obcej walucie?
Zaciągnęłam kredyt walutowy jeszcze wtedy, gdy było można zdecydować się na takie rozwiązanie mimo zarobków w PLN. Musze przyznać, że nie narzekam, absolutnie. Spłacam bezpośrednio w walucie, a wymiany dokonuję w Amronet.pl dzięki czemu dodatkowo oszczędzam pieniądze. Jeśli ktoś jest w podobnej sytuacji jak ja, szczerze polecam ten e-kantor.
I bardzo dobrze, bo każy powienien mieć kredyt w walucie, w której zarabia!
Zgadzam się chociaż różnie z tym bywa