Jak długo trzeba czekać na decyzję kredytową w BZWBK?

[marylu]

witam,

ja jutro podpisuje umowę

na decyzję kredytową czekałam 8 dni roboczych, czyli dokładnie tyle ile obiecała mi doradca kredytowy,

warunki takie jakie ustalone były na początku marża 1,35 prowizja 3,5 doliczona do kredytu - jeśli ktoś chce może ją zapłacić przy pierwszej racie dając dyspozycje ściągnięcia takiej kwoty z rachunku (ale, musi to być co najmniej 3 krotność ostatniej raty)

zaznaczę ze w czasie procesowania wniosku mój doradca był na urlopie (o którym ja byłam poinformowana na samym początku rozmów o kredyt, że musimy wszystkie papiery załatwić przed wyjazdem) - o decyzji poinformowała mnie inny pracownik, na maila dostałam wzór umowy i inne dokumenty do zapoznania się i nie było to dla nich żadnym problemem
mają duży plus za to

nie wiem czy to wynika z tego, że oboje z mężem jesteśmy "stałymi" klientami banku
ja mam u nich konto od ponad 10 lat mąż może od 5 lat
ale w porównaniu do innych banków w których składaliśmy wnioski WBK wymagał najmniej dokumentów, doradca sam na miejscu wypełnił wniosek i kwestionariusze osobowe
nie zmienili warunków umowy i dotrzymali terminu procesowania wniosku
jednym słowem bez niespodzianek

przyznam że pomimo, że jestem stałym klientem tego banku nie miałam o nich dobrego zdania, mój poprzedni oddział pozostawiał dużo do życzenia jeśli chodzi o czas załatwienia czegokolwiek (panie potrafiły w czasie obsługiwania klienta plotkować przez telefon - zdarzyło mi się to 2 razy osobiście)
kredyt załatwiałam w innym oddziale (oddział 23 we Wrocławiu) i może też dlatego tak to gładko poszło,
przyznam, że WBK był naszym manewrem zapasowym i początkowo złożyliśmy tam wniosek tylko,żeby uspokoić sprzedającego, że gdzieś kredyt dostaniemy
jednak po policzeniu wszystkich opłat dodatkowych w innych bankach - fundusze inwestycyjne dla obniżenia marży, prowadzenie płatnego konta do obsługi kredytu, dopłata przy uruchomieniu kredytu ewentualnych różnic kursowych + zmiana warunków już przy decyzji pozytywnej wyszło nam , że bezpieczniej będzie wziąć w WBKu

odradzam zdecydowanie składanie wniosków w banku Nordea rozpisałam się na ten temat w tamtym wątku, chyba, że ktoś lubi niespodzianki i ma świętą cierpliwość i stalowe nerwy no i nie chodzi spać przed 22

jak będzie z uruchomieniem kredytu dam znać

pozdrawiam wszystkich zadowolonych i niezadowolonych

[mim]

Ja natomiast czekam miesiąc i jeszcze nie ma decyzji. Najpierw wpisywali na listę dewelopera. Musiał przedstawić bilans za ostanie 2 lata. Już go wpisali. W piątek wysłano mój wniosek do analityka po miesiącu od złożenia ! Troszkę to dłużej trwa niż obiecane 7 dni

Przynajmniej pani w banku jest uprzejma. Jeszcze mam miesiąc czasu do terminu płatności dla dewelopera. No i jest decyzja w Nordea w rezerwie w CHF.

Pozdrawiam,

[olsztynianka]

a ja czekam już na decyzję miesiąc nie miła sprawa tym bardziej że obiecywali decyzję w ciągu 2-3 dni nerwy mam na włosku.Moje mieszkanie sprzedane a nie mogę podpisać aktu notarialnego z ludźmi od których kupuję inne mieszkanie bo nie ma decyzji.Normalnie jakieś cyrki.Skusiłam się ta szybką decyzją kredytową bo warunki nie mają wcale duuużo lepsze niż np w Millenium a ty masz babo placek od 7go sierpnia i dalej nic! Pani w banku nie jest w stanie udzielić żadnych informacji bo przecież "wszyscy czekają". Masakra!

[Mania]

Moja mama czekała 3 tygodnie, niestety na decyzję negatywną. Ostatnio widziałam jakieś statystyki, że na 10 wniosków, tylko 2 są rozpatrywane pozytywnie. To jest jakiś koszmar normalnie!